Equestrian Polish, Eurasian and the Americas history and horsemanship - from Bronze Age to circa1939AD. Historical equestrian art, my own artwork; reconstructions, and some traditional art media and digital artwork-related topics. All rights reserved unless permitted by 'Dariusz caballeros' aka DarioTW, copyleft or fair use.
Tuesday, March 31, 2020
Anegdota o generalach Lubienskim i Krasinskim
[in Polish]
We dziele zatytułowanym 'Wspomnienia Mojej Młodości' (Lwów, zabór austriacki, AD 1895) autor Henryk Olechnowicz Stecki herbu Radwan załączył anegdotę o swoim wuju generale hrabim Krasińskim herbu Ślepowron i generale Tomaszu Lubieńskim herbu Pomian,
którą tutaj w całości załączam:
[29 anegdota, str 226]
''Mój wuj, jenerał [Wincenty] hr. Krasiński, miał w jednym z salonów swego pałacu w Warszawie kilka pokojów, przedstawiających bitwy, w których uczestniczył.
Jeden z nich, bardzo piękny, na obstalunek robiony przez [Horacego] Verneta, wyobraża bitwę pod Samosiera*; wiadomo, że ten wąwóz trudny do wzięcia, zdobyty był przez polskie legiony, wszystkie główniejsze osobistości są tam portretowane, zapomniano o jenerale Tomaszu Lubieńskim, który tam jednak grał wybitną rolę, natomiast na pierwszym planie siedzi na białym koniu jenerał Krasiński, który podczas tej pamiętnej bitwy tam nie był, bo znajdował się ze swoim oddziałem na innej stronie.[1]
Kiedyśmy raz byli na proszonym większym obiedzie u mego wuja, nim otworzono drzwi do jadalnej sali, goście siedzieli w pomienionym salonie, a jenerał Lubieński przypatrywał się kolejno obrazom.
Stal właśnie przed Samosiera, kiedy gospodarz przystąpił do niego i powiedział:
- Dziwna rzecz, jenerale, ze malarz ciebie nie odmalował.
- Dostateczny dla mnie zaszczyt, żem tam był.- opowiedział Lubieński.
Krasiński poczerwieniał i odszedł.
Stałem obok nich w czasie tej rozmowy.''
Poniżej obraz o którym panowie 'jenerałowie' rozmawiali.
Mości Olechnowicz Stecki nie raz jeszcze zagości na blogu, mam nadzieje, bo zaraźliwe zło z Wuhan szaleje.
Valete
*pisownia orginalna
[1] szef polskiego regimentu szwolezerow gwardii Wincenty Krasiński był przy Napoleonie ale faktycznie w szarzy nie brał udziału.
Monday, March 30, 2020
Lady and Leofric and a white horse
the time is as good as any - so let us travel to the legendary times, well almost, of Leofric, Earl of Mercia, and his strongly-willed wife known as lady Godiva or Godgifu of Mercia, although not in the written word, but obviously looking at the 'corralled' iconography below. (John Collier's painting above)
in his
there is a bit of nudity, so be forewarned if you must.
...the history of this Anglo-Saxon Mercian Earl and his wife can be read on wiki, but we are more after the equestrian art that resulted during the XIX and XX centuries as a consequence of this mythic ride through equally mythic Saxon Coventry (named after a convent where Saint Osburga lived in the VIII century, destroyed during the future King Canute's invasion of England in 1014, and which was re-built by earl Leofric and dedicated to St. Mary in 1043AD and the town grew around the convent and castle after the Norman Conquest).
I should note that the story is very old, really first 'recorded' by the medieval English monk Roger of Wendover in his Flores Historiarum (ended at 1236AD).
Fray Roger wrote that she had luxurious and long hair, and while in saddle she arranged her hair around her nude body as to form a mantle that completely covered her body.
Later chroniclers added that she actually rode naked but she was supernaturally protected from the peoples' eyes, and the lonely peeping citizen became the infamous Peeing Tom.
nota bene, from the Gentleman's Magazine (and Historical Chronicle, from July to December 1826, London) - the tale of lady Godiva, Peeping Tom and the Coventry Fair
Wiki Commons has a nice gallery of these works of art - for your and mine enjoyment.
the Godiva sculptures are very beautiful and powerful at the same time
Valete!
Sunday, March 29, 2020
Alexander I of Russia and king of Poland on horseback
the Congress of Vienna and the final 'pogrom' (crushing defeat) of the Napoleon's Grand Armee in 1815 brought changes to our Polish-Lithuanian lands, where Russian armies had already occupied the provinces of the French satellite state known as Duchy of Warsaw (created and augmented between 1807-09 by Napoleon's sword from some of the partitioned Polish provinces - nota bene why Napoleon allowed Silesia to remain with Prussia after 1807 may be the greatest puzzle of his chess playing in our part of Europe ).
so in 1815 the victorious Russian sovereign Alexander I Romanov become the king of the realm known as 'Krolestwo Kongresowe' (Congress Poland or Congress Kingdom of Poland).
Hence, some of the former Polish Kingdom provinces achieved a status of a state and were united with Russia by the person of her ruler.
Alexander had flirted with uniting the former Lithuanian and Belarusian provinces (already in Russian possession de jure and in fact since AD1772-1795) with this new Polish state, but it is said that United Kingdom and Austria vehemently opposed this idea, while rewarding Prussia with the fictitious created out of Greater Poland known as the Grand Duchy of Poznan (Posen) - you know, perhaps the British allies or the Hohenzollern arch-thieves wanted to cover the shame of the melting of Polish Crown regalia in 1810-11?). Our ancient capital Krakow was excluded from Congress Poland and a tiny Krakow Republic was created(annexed by Austria in 1846), and although Alexander I was allegedly the mind behind the idea of creating this free statelet (Torun was also on his mind, but again the allies gave the city to thieving state of Prussia) it was imagined and carried through in face of the opposition from the allied powers to create more complete Polish state and perhaps to deny tsar Alexander even more legitimacy, and perhaps even to prevent Russia's future claims to more Polish provinces, since some of the core of Polish lands were held by force by these two lovely countries - Austria and Prussia.
Anyway, the good tsar become our king and ruled through his brother, Grand Duke Konstantine
(who was married to a Polish aristocrat Joanna Grudzinska, Grzymala coat of arms). More about this grand duke in some future,
Below a painting by a Polish painter Wiktor Mazurowski (murdered by the SS Nazi RONA forces during the Warsaw Uprising 1944) - combat of the Russian Imperial Guard Cavalry against the French battle of Friedland 1807
So here are some of the equestrian portraits of our king and Russia tsar
I have been thinking, given the popularity of the English thoroughbreds in Russia and even Polish breeders, that Alexander might have ridden the English blood horses? But in this painting the mount looks very Spanish
imperial carraige
and a typical East and Central European mode of travel -
Valete
ps
images are all from wiki commons
Saturday, March 28, 2020
Siodlo niegdys po Koniecpolskim i MWP w Poznaniu
[in Polish]
wracając do siodła po hetmanie koronnym Koniecpolskim przedstawionym w artykule pana Chłopickiego z podroży po guberni kijowskiej, to dzięki uwagom kolegów Radka Szleszyńskiego i Marcina Rudy z Ruda Saddlery przypomniałem sobie, że mam zdjęcia ( aczkolwiek nie za dobre czy wręcz słabe jak zaraz zobaczycie poniżej) jakby tegoż siodła i rzędu. Calosc , choc rozdzielona przez muzealników, jest do obejrzenia na na stałej ekspozycji w Muzeum Wojska Polskiego w Poznaniu.
Siodło i rząd z ryciny bardzo przypominają siodło i elementy rzędu z MWP poznańskiego*.
Oto one
Ciekawe, czy muzealnicy z Poznania wiedza o artykule i ilustracji mości Chłopickiego?
Valete
Wednesday, March 25, 2020
Siodlo niegdys Stanislawa Koniecpolskiego
Salvete omnes,
[in Polish]
w Tygodniku Ilustrowanym z 1881 roku okazywały się artykuły polskiego etnografa Edwarda Chłopickiego pt Wędrówka po Guberni Kijowskiej.
W Trojanowie, na Żytomierskim Wołyniu miała swoja stadninę koni arabskich Ludwika Działyńska (podaje Witold Pruski w swej pracy o hodowli konia arabskiego w Polsce), a Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, Tom XII podaje,iż stadnina miała tam istnieć od 1717 roku. Słynny pułk piechoty Królestwa Polskiego tj 10 Regiment Pieszy Szefostwa Działyńskich był dowodzony przez szefa Ignacy Józef Działyński , który był właścicielem min Trojanowa, i od niego pochodziła wołyńska linia Działyńskich.
Wracając do drugiej polowy XIX wieku, to nasz pan Chłopicki wybrał się z wizyta do Trojanowa, miasteczka w guberni, w odwiedziny do tego starego siedliska Woroniczów, które to dobra w XVIII wieku w wyniku małżeństwa z dziedziczką fortuny Szczęsną Woroniczówna przeszły w ręce roku Działyńskich.
Edward Chłopicki wybrał się w odwiedziny do ostatnich członków wołyńskiej linii Działyńskich, tj hrabiny Marii Stadnickiej z domu Działyńskich, min z powodu niezwykłych pamiątek zgromadzonych we dworze trojanowskim i .
Wśród pamiątek było siodło z rzędem przypisywane hetmanowi wielkiemu koronnemu Stanisławowi Koniecpolskiemu, i tak oto nasz etnograf opisał to siodło i rzad do niego:
- Siodło amarantowe aksamitne, haftowane srebrem, oraz wysadzane drogiemi kamieniami, jako też calu na wierzchowca rynsztunek, z prześlicznie odlewanemi srebrnemi orlami, własności niegdyś Stanisława Koniecpolskiego, po którym drogą spadku pamiątki te przeszły do Sieniawskich i Komorowskich.
Wyjazd do majątków trojanowskich był końcem 2 miesięcznej podróży po gubernii kijowskiej, a w czasie tych 3 dni u hrabiny Stadnickiej mości Chłopicki odbył także krotka podroż nad rzeki:
Hnylopiat
i
Teterów,
i zwiedzał takze zakłady hutnicze w Deneszach, które założył Konstanty Bieliński.
Valete
Monday, March 23, 2020
Le chic à cheval : histoire pittoresque de l'équitation by L. Vallet - Gallica
Spring is here, at least nominally, and there are the dark times. So perhaps the equestrian history blog may be required to do some cheering up
So here we go: the French National Library contains this work by maestro Louis Vallet Le chic à cheval : histoire pittoresque de l'équitation (1891) . - horse history in France with some additional topics and themes -
and here there are some of the plates for enjoyment and perhaps sketch-studies - nota bene the hand of this master of equestrian art is fantastic and his presentations are cheerful, expertly done and just beautiful - I think.
more at the website - enjoy
Valete
ps
perhaps my only complaint is that there are no Polish uhlans and Polish themes, but the 1890s were the time when France and Russian empire were very good friends, and Poland was partitioned between the German Empire, Austro-Hungarian Empire and Tsarist Russia..
fast forward to 1918 and Poland was restored, and in 1920 Polish armies 'pogromily' (utterly defeated ) Red Army of the Bolshevik regime. this Ausgust there will be the 100th anniversary of the famous battles of Warszawa, Komarow and Niemen etc.