Salvete Omnes,
[in Polish]

80 lat temu kończyła się wojna obronna 1939, pogrom armii polskiej był kompletny i tragiczny. Agresorzy Niemcy hitlerowskie, ich satelita Słowacja i sprzymierzeniec et agresor Związek Sowiecki(od 17.X.1939) zajęli zajęli terytorium II Rzeczpospolitej.
a dzisiaj mamy okrągłą lecz smutną rocznicę kapitulacji ostatniego wyższego związku taktycznego Wojska Polskiego II Rzeczpospolitej
SGO Polesie dowodzonego przez generała brygady
Franciszka Kleeberga w ostatniej bitwie wrześniowej
pod Kockiem (
wiki) -
Kock widział wiele bitew w historii Polski, min oddziały 27 Wołyńskiej Dywizji AK zajęły miasto przed Armią Czerwoną w 1944roku.
Oddziały polskie SGO Polesie walczyły z Armia Czerwona następującą ze wschodu i okrążającym Polaków niemieckim Wermachtem, kiedy nasz naczelny wódz i rząd już od 2 tygodni byli w Rumunii.
W tej bitwie walczyła ostatnia wielka jednostka Polskiej kawalerii
Dywizja Kawalerii „Zaza".
Dowódca dywizji generał brygady
Zygmunt Podhorski, ułan Imperium Rosyjskiego, weteran I wojny - szarża pod Krzywoluką 1915,
pod Krechowcami etc- i wojny o niepodległość(min odsiecz Lwowa 1918-19), podporządkował się generałowi Kleebergowi, i kawaleria do końca walczyła z sukcesem przeciwko Wermachtowi, zwłaszcza w działaniach pod Wola Gułowską.
Linki:
Pułkownik Bolesław Kowalski (1917-2018) zwiadowca SGO Polesie w Bitwie Pod Kockiem -
spotkanie z śp panem pułkownikiem.
Raport z Tv Lubartów na temat bitwy pod Kockiem.
Program w Polskim Radio.
Podejmując decyzje o kapitulacji generał Kleeberg miał powiedzieć:
'Nic sobie nie mamy do zarzucenia. Zachowaliśmy honor żołnierski do końca. Kiedyś, gdy Ojczyzna zażąda od nas rachunku, będziemy mogli odpowiedzieć na każde pytanie..'
ale nie wszyscy nasi kawalerzyści złożyli broń - powstały oddziały wydzielone z
110 Rezerwowy Pułk Ułanów , dowodzonego przez
zagończyka z epoki wojny o niepodległości(1918-21) podpułkownika
Jerzego Dąmbrowskiego pseudonim
Łupaszka, prowadzące działania wojenne przeciwko obu wrogom Ojczyzny.
Z tej formacji ułańskiej wyszedł
Oddział Wydzielony Wojska Polskiego pod wodzą innego słynnego kawalerzysty i zastępcy dowódcy 110 RP Ułanów majora Henryka
Dobrzańskiego pseudonim 'Hubal' . I ta grupa miała kontynuować walkę z okupantami jako pododdziały Wojska Polskiego. (oczywiście polecam powieść Jacka Komudy o Hubalu) w centralnej Polsce do wiosny 1940 roku.
Profesor
Lech Wyszczelski w
tym programie robi podsumowanie Września 1939, smutne, ale konieczne, jeśli chce się poznać historie a nie mity - jest to seria programów profesora Wyszczelskiego o wrześniu 1939, np
Chlubne karty Września 1939.
Cóż można rzec, Wrzesień 1939 i II Wojna Światowa to tragedia największa naszej historii, naszej armii, naszych przodków i nas samych (Polonii na emigracji i w kraju).
Ale żołnierz polski bił się tak jak umiał i był przygotowany do wojny (min moi przodkowie walczyli w bitwie nad Bzurą, w obronie Warszawy etc), zawiodło na całej linii dowództwo naczelne - nota bene niestety nikt nigdy nie zrobił sądu wojennego nad marszałkiem Śmigłym-Rydzem i jego generałami, którzy doprowadzili nas do klęski i tragedii wrześniowej.
Gloria Victis - hańba sanacji.
Valete