Sunday, October 25, 2020

De medicina Equorum - Jordanus Ruffus & medieval hippiatric tradition

 Salvete Omnes,

Theodoric of Cervia referencing Vegetius Renatus:
'Just as  animals follow after humans, thus veterinary arts follow medicine'*

Sunday and we are jumping back to the fine medieval times - I always like to share research and ideas freely available, so there are two for today:
there is this  freely available dissertation by Sunny Harrison, PhD, from University of Leeds titled - Jordanus Ruffus and the medieval hippiatric tradition: Animal-care practitioners and the horse (2018).

Noble Jordanus Ruffus of Calabria (died 1256AD) was a 'miles in marestalla' or a knight- farrier( marescalsus) at the court of the Stupor Mundi, as the Holy Roman Emperor Frederic II of Sicily liked to be called.  He was the first known writer of the hippiatric treatises (quote bishop Theodoric with his Practica Equorum  was right there too) in the Western tradition. The material contained in this dissertation is both interesting and a bit arcane, but for all the history of horse aficionado this will be of much interest, I believe.
G.B. Tomassini, on his blog, has this very interesting article about Jordanus Ruffus and his book.


Incidentally, Vatican Library holds an early XV century translation into Italian of the Ruffus' XIII century manuscript, illuminated with many outstanding illuminations.


 Valete

List JKM Zygmunta III do Jana K. Chodkiewicza - Kircholm

Salvete Omnes,

[in Polish]

Add caption


we wrześniu minęła kolejna rocznica Chodkiewiczowego zwycięstwa nad uzurpatorem tronu Królestwa Szwecji pod Kircholmem, ku glorii Jego Królewskiej Mości Zygmunta IIII i wszystkich stanów Rzeczpospolitej Obojga Narodów :

Załączam kolejne źródło z epoki
List JKM Zygmunta do hetmana napisany po zwycięstwie :



 


Valete

Wednesday, October 21, 2020

Wypisy zrodlowe do dziejow Husarii - R. Sikora

 Salvete Omne,

[in Polish]

Wielkie Nieba!
.. właśnie dostałem od mego druha dr Radosława Sikory jego najnowszą książkę - opus magnum niezwykle i pierwsze w historiografii polskiej dotyczącej historii jazdy polskiej kopijniczej zwanej husarią: 

Wypisy źródłowe do dziejów husarii. AD 2020.

Książka została wydana przez Wydawnictwo 3DOM z Częstochowy. Widzę, że książka jest dostępna także tutaj.

ISBN 978-83-66227-39-2

Ilosc stron -436

Praca czyli wybór źródeł do historii husarii zawiera 105 chronologicznie ułożonych źródeł (od opisu wykonanego przez byłego towarzysza husarskiego Marcina Bielskiego do diariusza sekretarza królewskiego Adam Naruszewicza), w tym wiele przepisanych z rękopisów i są tu smaczki także dla tychże badaczy czy aficionado, którzy husaria zajmują się od dawna. Nie ma żadnych ilustracji, ale uwaga są kopiaste przypisy źródłowe do staropolskich wyrażeń, zwrotów i określeń  (2196 przypisów )

Twarda okładka, którą  załączam w pełnej krasie - zdjęcia są chronione prawem Copyright etc -

 


 jak i krotki film o tym jak powstała okładka na której znalazł się współczesny następca husarskich kopijników,   były  komandos tj żołnierz polskich Sił Specjalnych pan Piotr Tomasz 'Soyers 'Soyka.



Przy okazji pogadanka   Radkowa z Lęborka, gdzie min na filmie widzimy siodło wykonane przez siodlarza i jeźdźca Marcina Rudę  na podstawie zdjęć i opisów XVII-wiecznego siodła polskiego w zbiorach narodowych Królestwa Szwecji. Min  także można usłyszeć opis bitwy pod Kluszynem.

Ze wstępu autora:


 ergo, gorąco polecam jako konieczną pracę w biblioteczce badacza jak i entuzjasty/entuzjastki historii polskiej skrzydlatej jazdy kopijniczej.

Valete

Tuesday, October 20, 2020

Bachmat - kon tatarski

 Salvete Omnes,
today a little entry in Polish  on a 'bachmat' or the Polish word borrowed from the Tatar language, to describe a Tatar horse good for war and chase.



 [in Polish]

zrodla etc:

Bachmat - koń tatarski, equus Tataricae originis (Vasyl...prestitit equum.. bachmath czysavy 1500 AGZ XV , 399. (za Slownik Staropolski, tom 1, strona 50, Warszawa 1953-55). [Equus] caballus Moschoviticus et Scythicus.

 Słownik Języka Polskiego, tom I B. Linde:



Słownik Polszczyzny XVI wieku, Stanisław Bąk et al,. tom 1, strona 260



kolejne źródło to Glogera 'Encyclopedia Staropolska' tom I :

- 'sama końcówka at wskazuje, że to wyraz perski. Po turecku bachmat znaczy koń, po persku zaś 'pechn' (wymawiane przez Turków bachu) znaczy szeroki. To też bachmatami nazywali Turcy konie tatarskie, grubopłaskie. na niskich silnych nogach. Wyraz ten, po upowszechnieniu się w Polsce, oznaczał również człowieka krępego, barczystego, opasłego. Bachmaty tatarskie słynęły z wytrzymałości na głód, pragnienie i trudy.'

'Dorohostajski w swojej Hippice powiada, że ''Tatarowie bachmatów swoich aż w piątym roku dosiadają".

Gwagnin o bachmatach mówił, że są to wałaszone wielkie i rosłe konie tatarskie, które głowy ku górze w biegu podnoszą [niczym konie peruwiańskie czy np Morgany z US]. Wacław Potocki twierdził, że ''Tatar się bachmatem szczyci".

[W Wielkim Księstwie Moskiewskim miedzy XV a XVIII wiekiem bachmatami nazywano lepsze i szybkie konie tatarskie, sprowadzane do Moskwy ze stepów nadwołżańskich, od Nogajskich Ord.]

'Wyrazy: bachmat, bachmatka (o klaczy), bachmatowaty, przechowały się u ludu polskiego do naszych czasów, a są i przysłowia staropolskie: 

1) Idę na wyprawę — choć bachmata zdobędę;

2) Żebyś się twą zdobyczą na bachmata nie utuczył.

Pierwsze było wyrażeniem udających się przeciw Tatarom, drugie żartobliwą wróżbą, że nadzieja obłowu na Tatarach zawiedzie. '

                                                               ***

z Wielkiej Encyklopedii pojecie 'Bachmat' - i tutaj mamy najlepsza definincje jak do tej pory- z 1891 roku

'Nazwę tę nosił dawniej u nas koń bojowy, tatarskiego pochodzenia, jak to sama nazwa wskazuje; lotny, wytrzymały na głód, pragnienie i trudy, szczególnie przydatny dla lekkiej jazdy[ choc z tym mozna polemizować, bo inne bachmaty mogły były być w XV-XVI (pisze o 'yych roslych walachach ' Gwagin) wieku a inne w XVIII].'

'Nie możemy określić rasy, do której taki koń należał, w dzisiejszym tego słowa pojęciu. Pierwowzoru jego szukać raczej należy w tych licznych szczepach koni, które zasiedlają południowy wschód Rossyi, a więc pomiędzy końmi karabachskiemi, czerkieskiemi, kałmuckiemi, kirgiskiemi, krymskiemi i dońskiemi, oraz w produktach krzyżowania z sobą tych rozmaitych typów.'

Dalej: 'o twardych kopytach tych bachmacików tatarskich sam Dorohostayski pisze w swej księdze Hippika, rozdział O Kowaniu koni - Wielka to cnota w koniach, które nie z obrazą kopyta bez podków chodzić i drogi odprawować mogą: mają to niektóre z natury, jako bachmaty tatarskie.'

                                                                  *** 

Przy okazji - tutaj  obfite fragmenty źródeł zawierające 'bachmat'  - to np pamiętnikarz Krzysztof Zawisza w roku 1698 napisał o stracie swego bachmata - Koń mój kochany i doświadczony skaleczał i zdechł, bachmat biały tatarski; miałem go od Pruszkowskiego sługi mojego, berdyczewskiego gubernatora.'

 

*** 

Słownik Terminów Hipologicznych używanych w Polsce XVI-XVIIw na stronie 10 również  zawiera hasło bachmat, ale także obok sa fantazje i facecje 'lingwistyczne':  bachmacik i bachmatek, które autor nierozumiejący języka staropolskiego wyimaginował sobie , choć fragmenty źródłowe cytuje 'grzeczne' bo z Bielskiego -  .na małym bachmaciku ubiegł rumaki rosłe i ozdobne',  i za J. Ch. Paskiem - ''podobny był do bachmatka i łączek na niem goły, skorką tylko powleczony na kształt mody tatarskiej'' (tutaj wyjaśniam te hasła)

                                                                 ***

Nowsze polskie opracowania (eg ,  Grażyna Rytter, Wschodniowsłowiańskie zapożyczenia leksykalne w polszczyznie,  strona 47, wiki) wywodzą pierwotną nazwę  bachmat, pisane jako bahmat?,  od turecko-arabsko-perskiego połączenia  określenia 'bahim' czyli określenia na konia o  jednolitej maści[ bez żadnych odmian].
(bahim za Franciszek Meninski* John Richardson et al,  A Dictionary, Persian, Arabic, and English et al., strona 302, London 1829 i 1852),  i perskiego  slowa pehn/pechn -szeroki (wymawiane jako bah) i at (tureckie slowo na 'konia'?).

..

 

Back to English, there is a connection between bachmat (the horse) and the famous Great Northern War Zaporozhian Cossack leader Ivan Mazepa, but about that I will have another post , God willing.

Valete

*przy okazji ciekawa jest historia lotaryńczyka Franciszka Meninskiego autora sławnego słownika Thesaurus Linguarum Orientalium Turcicae, Arabicae, Persicae, Wiedeń 1680).

Monday, October 19, 2020

Kolka u Uszaka - facecje Slownika Terminow Hipologiczych

 Salvete Omnes

[in Polish]  

 


Przeglądając sobie dzisiaj ‘Słownik terminów hipologicznych et al.’ mości Płacheckiego spojrzałem na hasło uszak i postanowiłem sprawdzić skąd pochodzą cytowane fragmenty 'źródłowe', zwłaszcza, że hasło ozdabia zgrabna ilustracja ręką samego autora (strona 96).
Autor Słownika wyimaginował sobie ten ‘uszak koński’ , natchnienie  zapewne biorąc z opisu zamieszczonego w wiekopomnej pracy 

‘Domy i dwory, przy tym opisanie apteczki, kuchni, stołów, uczt, biesiad, trunków i pijatyki; łóżek, pościeli, ogrodów, powozów i koni; błaznów, karłów et al.’ Warszawa 1830, Lwow 1884. 


Autor dzieła to imć pan Łukasz Gołębiowski (1773-1749), kancelista komisarza skarbu, oficer 2ego regimentu piechoty Rzeczpospolitej, uczestnik Insurekcji Kościuszkowskiej, później archiwista, pisarz a historyk, członek Towarzystwa Przyjaciół Nauk oraz Towarzystwa Ksiąg Elementarnych, tłumacz, pamiętnikarz oraz jeden z pierwszych etnografów polskich.

Wracając do samego hasła ze strony 96 – otóż autor wykoncypował sobie blednie, ze istniało pojęcie staropolskie na określenie kolka do wiązania koni zwane według autora uszakiem – otóż nic bardziej mylnego – ale najpierw zacytujmy cale opis kolek u mości pana Łukasza:


Stupy z kółkami, albo kółka u okiennicy[sic!], uszaka.

Był obyczaj, że na dziedzińcu stał słup, na nim 3 kółka do przywiązywania konia: dolne z żelaza, wierzchnie z mosiądzu, najwyższe pobielane lub srebrne, a czasem średnie srebrne, a nad niem pozłacane.

Do żelaznego tylko mógł przywiązać konia człowiek z gminnego stanu , jako to: kmiotek, mieszczanin. Srodze zbity bywał przez dworskich, gdyby wyżej posiągnął.óDo średniego kołka szlachcić każdy, do najwyższego pan jaki albo urzędnik.

Gdzie nie było słupa, kółka takie bywały u okiennicy, u drzwi albo u narożnego słupa.

W wielu miejscach, zwłaszcza w późniejszych czasach, bez téj różnicy bywało tylko jedno kołko.

Ergo, to prawda, że  owe kółka używano do przywiązania do nich wodzy/cugli czy uwiązów końskich pozostawiając konie, ale  uszak to była zupełnie inna rzecz -
Bogumil Linde podaje - tom U-Z, wydanie z 1860roku, strona 185.
- 'czopy  u drzwi, któremi w biegunach chodzą. [...]Uszaki drzwi w budowie bywają dębowe, sosnowe (za Klukiem, Rosl. 2 166)

Z innego ze słowników języka polskiego z XIX wieku - Słownik Języka Polskiego Orgelbranda, P-Z tom, z 1867roku.

Uszak (strona 1788) - '(1)bierwiono stosownie obrobione, stanowiące cześć ramy u drzwi, okien, kominów; ozdoby w podobny sposob na okolu otworu drzwi itd. zrobione.'

Mówiąc krótko uszak było to min inne określenie na futrynę - :)  - w użyciu w Wielkim Księstwie Litewskim (czyli dzisiejszych Kresach).

 a dla przykładu mamy opis dość nieprzyjemnej przygody z koniem  i jazdą wierzchem słynnej w XIX wieku działaczki niepodległościowej, sybiraczki, pamiętnikarki Ewy Felińskiej (1793-59) z jej własnych Pamiętników, tom II, Wilno 1856.






Uszak występuje w prozie IgnacegoChodzki, np Obrazy Litewskie, Seryja Trzecia.

 



Mam nadzieje, ze w przyszłej edycji tego słownika te wszystkie błędy , których niestety jest mnogo niczym gwiazd na niebie, zostaną poprawione.

Valete

Thursday, October 1, 2020

John Astley - Art of Riding 1584AD

 Salvete Omnes,
first day of October, uff, time flies, doesn't it?
I have for you all a very interesting  book - linked below - one of the first English treatises on horsemanship.

Namely, Sir John Astley, a Tudor courier and gentleman, wrote a book on horsemanship where ideas of the Italian (Grisone & Corte) and ancient Greek (Xenophon) horsemanship ideas had been combined (or so they say, I have not read it yer, just perusing).


 

here, on the world library archive.org  you may find the entire scan of his opus magnum
The Art of Riding, set foorth in a breefe treatise, with a due interpretation of certeine places alleged out of Xenophon, and Gryson, verie expert and excellent horsemen et al. (1584).



Valete

ps

since this is the Ink October starting tomorrow I may start doing a drawing a day. It may be lots of fun and quite a challenge.  how about you?