Thursday, December 30, 2021

Konik powodny

SalveTe Omnes,
[in Polish]



Koń powodny albo powodowy (inanis equus, desultor, Equus desultorius, English - a led horse ) był to koń wierzchowy osiodłany i z pełnym rzędem a rynsztunkiem prowadzony luźno przez drugiego jeźdźca czy pieszo z ziemi 'na ręce, na rzemieniu', na powodzie, na którym to koniu nikt nie jechał, ku splendorowi a pokazaniu się właściciela 'pocztu' czy oficera chorągwi, czy też magnata, ambasadora czy  sama osobę monarchy i jego rodziny z dworem i wojskami nadwornymi etc. 
Kon prowadzony był przez pachołka czy dworzanina z konia lub z ziemi, co widać na rycinach czy obrazach z epoki.

Wiemy, że często używano konie powodne w  uroczystościach np w pompa funebris -  pogrzebach (w pogrzebach wojskowych czy przywódców państwowych wciąż zwyczaj praktykowany w wielu krajach jak np USA) i uroczystych wjazdach do miast podczas koronacji i uroczystości prezentacji orszaków królewskich, magnackich, czy przy wjazdach  ambasadorów i ich orszaków ( jak owe wjazdy Ossolińskiego do Rzymu i Konstantynopola, Krzysztofa Opalinskiego do Paryza  etc), czy tez popularnych w XVII wieku karuzelach czyli końskich orszakach dworskich eg jak ów słynny Certamen Equestre ze Szwecji.

Czy był to koń paradny - raczej nie, ów koń powodny nie bardziej paradny niźli koń na którym siedział właściciel konia powodnego. 
Ale rzędy końskie na koniach powodnych w uroczystych przejazdach czy popisach, czy popisach chorągwi wojsk państwowych, prywatnych czy w czasie popisów pospolitego ruszenia były bardzo bogate i służyły pokazaniu splendoru właściciela czy właścicielki.

Tu podkreślę - nie był to koń taborowy czyli juczny ani pociągowy! Na koniu powodnym towarzysz husarski czy pancerny  etc mógł stawać do bitwy.
Niestety, mości Czapski w 'Historii Konia,' tom 2. miesza pojecie konia powodnego (inanis equus, desultor et al. ) z podwodnym (clitellarius) czyli jucznym .

Mości Paprocki opisując herb Jastrzębiec w Herbach Rycerstwa Polskiego (str. 152) daje opis bitwy pod Lubieszowem 1577AD i pokazuje tamże przykład użycia konia powodnego czyli luzaka. 

U Kadrinaziego, na blogu, ciekawy wypis pocztów wolontarskich z wyłuszczeniem koni powodnych w każdym z pocztów.

a na okraszenie wypisu pięknymi ilustracjami - parę ulubionych Juliuszów Kossaków z koniem powodnym jako tematem przewodnim.










Valete




No comments:

Post a Comment